Zakupoholizm to uzależnienie od nadmiernego i kompulsywnego dokonywania nieplanowanych i niepotrzebnych zakupów. Jest to również stan, w którym jednostka nie utrzymuje zdolności do kontrolowania swoich zakupów, co może wpływać nie tylko na problemy finansowe, ale przede wszystkim na zdrowie psychiczne tej osoby. Zakupoholizm niestety jest coraz bardziej powszechny i problematyczny, a to uzależnienie tak naprawdę niczym nie różni się od alkoholizmu czy nomofobii. Tak samo wymaga on walki, która w szczególności powinna opierać się na zrozumieniu źródła problemu. Z pomocą przychodzi ten artykuł, w którym przedstawiamy kilka praktycznych kroków w pokonaniu zakupoholizmu.

Rozpoznaj problem

Pierwszym krokiem w walce z każdym uzależnieniem jest rozpoznanie problemu. Na czym to polega? Osoba, która jest objęta nałogiem, musi najpierw zrozumieć, że istnieje problem. Powinna mieć ona tę świadomość, iż jest uzależniona i należy podjąć odpowiednie działania, aby uzależnienie te zwalczyć. Rozpoznanie problemu nie jest jednak takie łatwe, jakby mogło się to wydawać. Osoby dotknięte zakupoholizmem często zaprzeczają, że wpadły w nałóg. Uważają, iż wszystkie kupowane przez nie rzeczy są im potrzebne i niezbędne. Mogą też tłumaczyć się tym, że akurat była promocja na dany produkt i szkoda było nie kupić. Zrozumienie istnienia problemu okazuje się więc dużym wyzwaniem, któremu nie każdy jest w stanie podołać. Jeśli jednak to się uda, z dużym prawdopodobieństwem osoba uzależniona będzie podejmować dalsze działania w celu zwalczenia uzależnienia.

Jaki jest motyw Twoich zakupów?

Jak walczyć z zakupoholizmem?Leczenie zakupoholizmu polega również na znalezieniu motywów swoich zakupów. Warto bowiem wiedzieć, że często wynika on z innych problemów, takich jak stres, depresja czy niska samoocena. Kupując nowe, designerskie przedmioty i ubrania staramy się podbudować swoją pewność siebie oraz wartość. Zapominamy jednak, że rzeczy materialne nie odpowiadają za to, kim naprawdę jesteśmy. Dlatego też w walce z zakupoholizmem należy rozpoznać kierujące nami motywy i od tej strony podjąć odpowiednie działania. Zakupy nie powinny być rozwiązaniem na rozładowanie nieustannego smutku i poprawę nastroju.

Ustal realistyczny budżet

Zakupoholizm najczęściej objawia się tym, że nie kontrolujemy swoich wydatków. Kupujemy to, co pozornie potrzebujemy i nam się podoba. W walce z tym uzależnieniem warto więc ustalić realistyczny budżet, który pozwoli zapanować nad kompulsywnymi zakupami i zobowiąże do bardziej świadomego podejścia do wydatków. Na początku nie należy jednak mocno obniżać budżetu, gdyż może taki krok może nas zniechęcić i długo nie wytrwamy w swoich postanowieniach. Powinniśmy zacząć od małych kroków, aby oswoić się z nową sytuacją. Jeśli uda nam się trzymać określonego limitu wydatków, możemy go po pewnym czasie ponownie obniżyć. Ważne jest po prostu to, abyśmy śledzili swoje wydatki i zastanawiali się, czy dany zakup faktycznie jest potrzebny.

Zrezygnuj z płatności poza gotówkowych

Karty kredytowe i debetowe to rzeczywiście doskonałe rozwiązania, dzięki którym nie musimy posiadać przy sobie fizycznej gotówki. Jednak tego typu innowacje również pociągają za sobą pewne ryzyko. Płacąc kartą, nie jesteśmy w stanie tak efektywnie kontrolować swoich wydatków jak za pomocą fizycznego pieniądza. Korzystanie więc z kart płatniczych czy rozwiązań typu BLIK lub PayPo jest tym bardziej niebezpiecznie dla zakupoholika, który nie panuje nad ilością swoich zakupów. W walce z tym uzależnieniem skuteczne może być zatem zrezygnowanie z płatności poza gotówkowych. Korzystanie z gotówki wymaga bardziej świadomego podejścia, co może skłaniać do większego kontrolowania swoich wydatków. Koncentrujemy się bowiem na rzeczywistych możliwościach finansowych i nie pozwalamy się zadłużyć, korzystając z kart kredytowych czy rozwiązania PayPo.

Znajdź alternatywne źródła przyjemności

Jak już wszyscy wiemy, zakupoholizm wiąże się zazwyczaj z o wiele głębszym problemem niż zwykłe uzależnienie od kupowania rzeczy materialnych. Może on także stanowić źródło przyjemności i ucieczki od zmartwień. Dlatego też w walce z zakupoholizmem warto szukać alternatywnych rozwiązań, które będą sprawiać nam radość i które są korzystniejsze dla naszego zdrowia psychicznego. Uprawianie sportu, nauka gry na instrumencie czy poszukiwanie innych nowych hobby i zainteresowań mogą stanowić lepszą opcję dla poprawy samopoczucia. Możliwości jest tutaj naprawdę wiele. Szukajmy więc tego, co naprawdę sprawia nam przyjemność i pomaga odwrócić uwagę od zakupów.

Szukaj wsparcia i profesjonalnej pomocy

Nie ma co ukrywać, że każde uzależnienie, nawet zakupoholizm, jest po prostu chorobą na podłożu psychicznym i walce z nią warto szukać wsparcia i profesjonalnej pomocy. Takie rozwiązanie może być szczególnie cenne w przypadku, gdy problem staje się niekontrolowany i mimowolnie podejmujemy się zakupów, choć jesteśmy świadomi swojego uzależnienia. Na tym właśnie ono polega, a jego samodzielne przezwyciężenie jest naprawdę trudne. Dlatego też profesjonalna pomoc, taka jak psycholog czy terapeuta, może być na wagę złota i decydować o tym, czy uda nam się wyjść z nałogu. Warto również szukać wsparcie wśród swoich bliskich – poinformuj ich o swoim problemie i o tym, że zamierzasz zacząć z nim walczyć. Rodzina i przyjaciele będą stanowić pewną motywację, dzięki czemu będziemy starali się robić wszystko, aby ich nie zawieść.

W walce z uzależnieniem zdecydowanie może pomóc także zdrowy sen. Warto więc wyposażyć się w wygodny materac oraz inne akcesoria sypialniane od sleepmed.pl. Znajdziesz je m.in. w salonach stacjonarnych w Ostrowiec Świętokrzyski.

Walka z zakupoholizmem niewątpliwie jest ciężka i wymaga czasu, zaangażowania oraz cierpliwości. Istotna jest także samodyscyplina, gdyż to tak naprawdę od nas zależy to, czy uda nam się wygrać z uzależnieniem. Kluczem do sukcesu jest więc zrozumienie swojego problemu oraz podejmowanie wszelkich starań, aby wrócić do zdrowych nawyków zakupowych.

Przeczytaj także: Częste budzenie się w nocy – przyczyny